Po przedawnieniu pożyczki można legalnie jej nie spłacić. Marzenie wielu dłużników może jednak zamienić się w koszmar, gdy majątek pożyczkobiorcy zajmie komornik albo gdy ponownie pojawi się potrzeba pożyczenia pieniędzy od banku czy firmy pożyczkowej.
Na wstępie podkreślamy: z umów należy się wywiązywać. Choć dzięki instytucji przedawnienia pożyczkobiorca może skutecznie uchylić się od obowiązku spłaty należności, to niespłacanie długów wiąże się z wieloma negatywnymi konsekwencjami.
Pożyczka może się przedawnić. Jeśli pożyczkobiorca skutecznie i wystarczająco długo będzie się uchylał od spłaty zobowiązania, jego dług ulegnie przedawnieniu. Zgodnie z prawem nie będzie więc musiał spłacać należności wobec wierzyciela. Zanim to jednak nastąpi, będzie musiało upłynąć nawet kilka lat. W tym czasie dłużnik musiałby skutecznie unikać windykatorów i ochronić swój majątek przed egzekucją komorniczą, a to nie proste. Każde działanie podjęte przez wierzyciela będzie tymczasem kładło się cieniem na finansach i wiarygodności dłużnika.
Spis treści
Odsetki karne i koszty komornicze
Konsekwentne niespłacanie zobowiązań prowadzi do sukcesywnego powiększania salda należności. Jeśli sprawa trafi do komornika, dłużnik będzie musiał się liczyć ze znacznym zwiększeniem kosztów spłaty długu. Do jego zobowiązania doliczane zostaną koszty niedotrzymania terminu spłaty, m.in. karne odsetki, opłaty za czynności windykacyjne i egzekucyjne.
Czarna lista dłużników
Niesolidny pożyczkobiorca naraża się nie tylko na konsekwencje finansowe, ale i negatywną historię kredytową w BIK-u. Z dużym prawdopodobieństwem trafi również na co najmniej jedną z czarnych list dłużników BIG. Jeśli to nastąpi, nie będzie mógł uzyskać ani kredytu w banku, ani nawet pożyczki w firmie pozabankowej. Figurowanie na czarnej liście dodatkowo uniemożliwi np. zakupy na raty czy nawet zakup telefonu na abonament.
Negatywna historia kredytowa będzie ciążyć na wiarygodności finansowej danej przez długi czas, nawet po ewentualnym przedawnieniu długu.
Brak możliwości restrukturyzacji zadłużenia
Jeśli wiesz, że nie będziesz w stanie spłacić raty na czas, nie czekaj aż minie termin do zapłaty. Zgłoś bankowi lub firmie pożyczkowej potrzebę odroczenia terminu spłaty lub restrukturyzacji długu. Choć pożyczkodawca może obciążyć cię dodatkową opłatą za zastosowanie takich rozwiązań, to będzie to koszt niewspółmiernie niski w porównaniu do grożących odsetek karnych i kosztów windykacyjnych czy komorniczych. Jeśli zaś będziesz uchylać się od spłaty należności, najprawdopodobniej utracisz szansę na polubowną restrukturyzację zadłużenia.
Polecamy również: Niespłacona pożyczka – kiedy się przedawni?